Wroński – Kaczyński
Paweł Wroński – Kręta myśl prezesa. Kaczyński, seks i papieże
Możliwe, że prezesowi chodziło o historię. Znamy przecież przykład słynnego pedofila na polskim tronie Jagiełły Giedyminowicza, który poślubił polską królową Jadwigę, gdy miała 13 lat, a jak twierdzą złośliwcy – 12. By to zrobić, wcześniej się ochrzcił. To prawda, Litwini mają ostatnio w Polsce kiepską prasę, ale bez przesady.
W końcu jest. Znalazłem. W lipcu Europę obiegła wieść, że ostatnie europejskie państwo zakazało seksu z 12-latkami. Tym krajem jest Watykan. Stolica Apostolska postanowiła zgodnie z traktatami laterańskimi zharmonizować swoje prawo z prawem włoskim, które jako pedofilię traktuje seks z nieletnią do lat 14. Watykan, wychodząc z tradycyjnie pojmowanej nauki Kościoła, uważał do lipca 2013 r., że dziewczynka staje się kobietą w wieku pierwszej miesiączki, czyli ok. 12. roku życia. Od tego momentu seks nie był już przestępstwem. Taka była przez wieki tradycja w całej Europie, zmieniły ją dopiero cywilne kodeksy. Jeśli Kaczyński zamierza wziąć przykład ze Stolicy Apostolskiej, to wiek, w jakim można uprawiać seks, trzeba w Polsce obniżyć o rok, bo obecnie granicą jest u nas 15 lat.
Troszkę więc prezesowi się pomyliło. Nie dozwalają, ale właśnie zakazują seksu z 12-latkami, i to nie gdzieś w kraju galopujących liberalnych wartości, ale w papieskim Watykanie. Czynią to nie w imię tradycyjnych wartości, ale modernizacji systemu. Oznacza to jednak, że dopuszczali taki wiek poprzedni papieże, w tym Jan Paweł Ii, papież Polak, którego myślą PiS się inspiruje. Jak można, panie prezesie Kaczyński, oskarżać papieży, w tym papieża Polaka, o tolerowanie szaleństwa pedofilii!
Jaki stąd wniosek? Taki ogólny: uwagi prezesa Kaczyńskiego na temat seksu są zawsze intrygujące.
Pingback: Kaczyński i pedofilia | Hairwald