Hairwald

W ciętej ranie obecności

Archive for the tag “Andrzej Karmiński”

Ruski ład

Kmicic z chesterfieldem

W minioną sobotę 16 antyszczepionkowców zaatakowało medyków pracujących w „szczepibusie” na gdyńskim bulwarze. Wcześniej inna fanatyczna grupa napadła na punkt szczepień w Grodzisku Mazowieckim i pobiła ochroniarza. Z wielu rejonów napływają informacje o fizycznych atakach na medyków. Wzmaga się hejt wobec lekarzy, którzy mówią w mediach o pandemii COVID-19 i o konieczności szczepień.

Do dr. Tomasza Karaudy, popularnego lekarza nawołującego do bardziej zdecydowanej walki z epidemią, wpłynęły groźby zabicia jego samego i wymordowania mu rodziny. – Właśnie otrzymałem „serdeczne życzenia śmierci za propagowanie szczepień ochronnych przeciw COVID-19, a także groźbę wysadzenia klinki i zabójstwa mojej osoby” – powiedział przygnębiony Karauda w rozmowie z portalem interia.pl. Podobne groźby otrzymuje prof. Krzysztof Simon, ordynator oddziału zakaźnego Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego we Wrocławiu. „Agresywne anonimy” dostaje wielu lekarzy, a ostatnio także pielęgniarki. Nietłumione i nieposkramiane przez nikogo emocje eskalują. Nie warto zastanawiać się, CZY dojdzie do tragedii. Dziś trzeba pytać, KIEDY do…

View original post 47 słów więcej

 

Tusk, ratownik polskiej demokracji

“Czego boi się i kogo chce chronić Donald Tusk, że ucieka się do takich podłych kłamstw? Składam pozew w związku z pomówieniem w jego dzisiejszej wypowiedzi” – poinformował w niedzielę na Twitterze Ziobro zapowiadając pozew przeciw liderowi Platformy Obywatelskiej Donaldowi Tuskowi. Chodzi o słowa o “haraczu”, które wypowiedział polityk PO.

Więcej o Ziobrze, wyjątkowo podłej postaci >>>

– Donald Tusk szefem Platformy Obywatelskiej – dzięki temu wszystkie reflektory na nas. Dzięki temu będziemy silniejsi – uważa Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy, wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej.

Więcej o Trzaskowskim przed którym jest świetna przyszłość >>>

Tusk wrócił na 100 procent. Rzeczywiście, pełne sto procent Tuska można było zobaczyć podczas sobotniego posiedzenia Rady Krajowej PO i usłyszeć w stołecznej Hali Global Expo. Ceniony polityk światowego formatu, szanowany wszędzie tam, gdzie demokracja ma się dobrze i znienawidzony przez despotów z krajów autorytarnych, znowu objął rządy w partii. Tej, którą siedem lat temu zostawił „murowaną” z dorobkiem sześciu wyborczych zwycięstw, a teraz zastał… taką, jaka jest. Można Tuska nie lubić, można kpić, że wielki polityk został ledwie p.o. szefa P.O., ale każdy, kto go widział i słyszał, musiał poczuć jego siłę, zdecydowanie i upór.

Felieton Andrzeja Karmińskiego >>>

 

Pisowska zaraza nie radzi sobie ze szczepionkami przeciw zarazie

Więcej o pokractwie rządu Morawieckiego w kwestii szczepień >>>

Formacja rządząca jest w głębokim kryzysie, ale jest on nieco zamaskowany ogólną sytuacją w Europie związaną z pandemią i załamywaniem się gospodarek. Ocena Polaków nie jest nakierowana na ocenę rządu i jego sprawności. W tym sensie paradoksalnie sytuacja pandemii łagodzi oceny PiS-u – mówi prof. Jacek Raciborski, socjolog z Uniwersytetu Warszawskiego.

Rozmowa z prof. Jackiem Raciborskim >>>

Premier, rząd i prominenci z partii rządzącej na wyścigi instruują społeczeństwo, co powinno robić, żeby władza nic już robić nie musiała i żeby w razie czego (gdyby epidemii nie dało się zdusić), można było zwalić winę na obywateli.

Nieodżałowany Jan Himilsbach obwiniany o alkoholizm wyjaśnił, że pijąc wódkę wprowadza do organizmu element baśniowy. Elementy baśniowe, wprowadzane do obiegu publicznego przez premiera polskiego rządu, już tak nie śmieszą. To znaczy śmieszą, gdy Mateusz Morawiecki tak puszy się w świetle jupiterów, jakby sam wynalazł szczepionkę oraz osobiście i na własny koszt sprowadził ją do Polski. Ale kiedy premier zapewnia, że tym razem na pewno epidemia jest w odwrocie i że odtąd będzie już tylko dobrze, bo rząd czuwa nad wszystkim – wtedy trzeba się zaniepokoić. Czas zacząć się bać, ponieważ polski koronawirus wyraźnie różni się od tego, który gnębi inne europejskie kraje, podobnie jak polski premier jest drastycznie odmienny od innych szefów europejskich rządów, a sposób sprawowania władzy w naszym kraju różni się mocno od demokratycznych reguł obowiązujących w państwach cywilizowanych.

Felieton Andrzeja Karmińskiego >>>

Kmicic z chesterfieldem

Więcej o tym, jaki chaos panuje w kwestii szczepień >>>

2021 rok może przynieść przemianę w równowadze sił politycznych nie tylko w naszym kraju, ale również na świecie. Nie stanie się to jednak samo. Wymaga to od przeciwników nieliberalnego populizmu rozumienia, jak ważne są emocje społeczne i jak je zaangażować do codziennej polityki.

Samo nie upadnie

2021 rok może przynieść przemianę w równowadze sił politycznych nie tylko w naszym kraju, ale również na świecie. Nie stanie się to jednak samo. Wymaga to od przeciwników nieliberalnego populizmu rozumienia, jak ważne są emocje społeczne i jak je zaangażować do codziennej polityki.

Dla liberałów czwartniej stacji w 2021 roku jest budowanie pozytywnych, skoncentrowanych na konkretach i strategicznie przemyślanych programów, trzeba jednak być zatwierdzonym o tym, że w doborze mediów społecznościowych nie da się dłużej ignorować na powierzchni, na dostępie są emocje.

W dobie strachu, nieufności i niepewności, potrzebni są liderzy, którzy potrafią działać z…

Zobacz publikację  475 słów więcej

 

Kaczyński na ślubnym kobiercu

Więcej o ziemniaku Dudzie >>>

Agresywny mężczyzna kopnął stoisko akcji „Zmień piec”, rozstawione w niedzielę przed jednym z kościołów we Wrocławiu. – Wygląda na to, że facet myślał, że propagujemy zmianę płci. Bardzo dużo osób odczytuje hasło „Zmień piec” jako „Zmień płeć” – komentuje prezes Fundacji Plastformers Bruno Zachariasiewicz.

Więcej o pisowskim zindoktrynowanym idiocie >>>

czyli – wysłać dzieci do szkoły 1 września, czy może nie ryzykować?

MEN informuje, że w nowym roku szkolnym nauka odbywać się będzie na ogół w trybie stacjonarnym, bez większych restrykcji i ograniczeń. Tak więc za tydzień do przepełnionych placówek dwuzmianowych, do ośmioklasowych podstawówek, do liceów z podwójnym rocznikiem, do często 30-osobowych klas pójść mają uczniowie, którym nikt nie każe nosić maseczek, ani zachowywać dystans w klasie, czyli siedzieć w ławkach pojedynczo. Co tam opinie naukowców i ekspertów z rządowego zespołu ds. COVID, którzy wołają, że obowiązkowe powinny być maseczki, a także testy, nawet przy stabilnej sytuacji epidemicznej, a co dopiero w sytuacji rozwijającej się pandemii. – Jeśli ich nie będzie, to bardzo prawdopodobnym scenariuszem są tysiące zakażeń dziennie – mówi prof. Krzysztof Pyrć z UJ. Naukowcy z Interdyscyplinarnego Centrum Modelowania UW potwierdzają, że jeżeli otworzymy wszystkie placówki jednocześnie, to liczba dziennych zachorowań może wzrosnąć do kilku tysięcy przypadków na dobę, i proponują, by opóźnić początek zajęć, a pierwsze dwa tygodnie września potraktować jako kwarantannę.

Felieton Andrzeja Karmińskiego >>>

W 1978 r., na jednym z licznych nieformalnych spotkań, w trakcie których Miron Białoszewski czytał przyjaciołom swoje niepublikowane utwory, zaprezentowany został „utwór naukowo-sceniczny”, w którym główną rolę odgrywa Maria Janion. Jej blok odrywa się od ziemi, ląduje na jakiejś obcej planecie, którą kosmonauci amatorzy natychmiast biorą w posiadanie. Maria Janion zostaje jednogłośnie obrana papieżycą i wygłasza swoje orędzie. „To prawda, że jesteśmy niewierzące. Ale nic tak nie popiera wierzącości, jak niewierzącość”.

Esej Michała Pawła Markowskiego o genialnej prof. Marii Janion >>>

Odwodnienie umysłu Jacka Karnowskiego

Felietonik Karnowskiego >>>

Kmicic z chesterfieldem

Mamy z czego się cieszyć. Wyraźnie widać, iż Andrzej Duda przegrywa, w szeregach pisowskich i przy Nowogrodzkiej panika.

Niecałe dwa tygodnie do wyborów, a Polska może odzyskać twarz.

Rafał Trzaskowski buduje zupełnie inną wspólnotę: nowoczesną, otwartą i dla każdego.

Ciemnogród Kaczyńskiego, Dudy, Morawieckiego upada, kończy się, wszyscy słyszymy ten trzask.

Trzask.

PiS miał do tej pory solidną broń w postaci narodowego katolicyzmu, za pomocą którego budował właśnie narodowo-katolicką wspólnotę. Datki finansowe rozdawane na lewo i prawo były, oczywiście, ważne, ale za tym stało poczucie przynależności do wspólnoty „prawdziwych Polaków”. Wydaje mi się, że teraz mamy próbę budowania innej wspólnoty i ona zaczyna odnosić sukcesy – wspólnoty Polaków obywateli, zainteresowanych własnym losem, którzy mają coś do powiedzenia na temat tego, co dzieje się w ich kraju, i chcą mówić o tym – mówi prof. Ireneusz Krzemiński, kierownik Pracowni Teorii Zmiany Społecznej Centrum Badania Solidarności i Ruchów Społecznych z UW. Rozmawiamy o…

View original post 389 słów więcej

 

Wybory mogą być niekonstytucyjne

Więcej o wyborach >>>

Kmicic z chesterfieldem

Jarosław Kaczyński zdaje sobie sprawę, że Andrzej Duda nie będzie prezydentem.

Wie, że przegrał.

A przegrana prezesa i jego folwarku to wiedza o tym, ile nabroili, gdzie zniszczyli kraj i ile nakradli. Otwarte zostaną archiwa.

Takiej szarańczy nie mieliśmy u władzy, dla której ona była korytem. Zrobią wszystko, aby nie dopuścić do oddania koryta.

Pytanie: czy służby porządkowe, specjalne i wojsko nie pozwolą się użyć w obronie szarańczy PiS?

Służby były po to przebudowywane, aby były partyjnymi czerezwyczajkami, ale w nich służą ludzie, którzy nie do końca zostali sekowani.

Czas szarańczy pisowskiej dobiega końca, cenę za nich zapłacimy dużą, może ogromną. Lecz za to będą musieli być rozliczeni przed prawem, aby Polska mogła funkcjonować, jako państwo prawa i sprawiedliwości.

Jarosław Kaczyński jest coraz bardziej zestresowany. Czy właśnie zdał sobie sprawę, że misterna – w założeniu – rozgrywka wokół terminu wyborów gwarantującego reelekcję Andrzeja Dudy okazała się porażką?

Porażka Jarosława Kaczyńskiego

View original post 264 słowa więcej

 

Demokracja psychopaty

Dziennikarz RMF FM Patryk Michalski ujawnił w mediach społecznościowych kolejny budzący kontrowersje pomysł PiS na wybory korespondencyjne.

Chodzi mianowicie o sam proces głosowania. „Projekt ustawy autorstwa PiS w obecnym kształcie WYMUSZA na wszystkich uprawnionych do głosowania, zwrócenie karty do głosowania pod karą 3 lat więzienia. Nawet jeśli wyborca nie będzie chciał oddać głosu, będzie musiał się pofatygować do skrzynki” – napisał na Twitterze Patryk Michalski. Mowa o art. 19 projektu nowelizacji kodeksu wyborczego, która ma umożliwić głosowanie korespondencyjne Polakom w zbliżających się wyborach prezydenckich.

Karą za zniszczenie, ukrywanie, przerabianie lub podrabianie karty do głosowania, miałaby być nawet 3 lat więzienia. Czy ten zapis – zgodnie z najlepszymi, i do znudzenia powtarzanymi zagrywkami obozu rządzącego – ma jedynie odwrócić uwagę od samego faktu uporczywego i bezprawnego majstrowania przy kodeksie wyborczym? Trudno powiedzieć, choć już rozgrzał Internet do czerwoności. Pozostaje faktem, że nie sprecyzowano w nim, czy za ukrywanie będzie także uznane nieoddanie głosu i nie odesłanie karty. To nie wszystko. W zmianach, które chce wprowadzić obóz rządzący są także nowe uprawnienia marszałek Sejmu, która sama będzie mogła wyznaczać nowy termin wyborów.

Roman Giertych propozycje PiSu tak skwitował na Twitterze: „W nowym projekcie za odmowę wrzucenia karty do głosowania PiS proponuje 3 lata więzienia. Dobry, liberalny rząd. Mogli zaproponować dożywocie”. W jednym z wielu komentarzy pod jego wpisem internauta pyta: „pamiętacie przecież jak jeszcze niedawno rząd zasłaniał sie RODO kiedy chcieliśmy by ujawnili listy poparcia dla sędziów KRS? dlaczego to samo RODO nie działa teraz dla ochrony Polaków?”. „Bo szefem UODO jest znajomy z PiS-u” – odpowiada inny. Kolejna internautka: „Ciekawe czy dostarczą mi kartę na adres zameldowania w Polsce, a ja jestem w Londynie 😀 czeka mnie więzienie?”.

Barbara Nowacka, w tym samym medium społecznościowym, zauważyła inny absurd nowego „prawa”: „Panowie @SasinJacek @ZiobroPL jak? Osoba z niepełnosprawnością ruchową uwięziona w mieszkaniu bo nie ma tam windy, jak karty nie odda to na 3 lata do wiezienia trafi?”. Jeden z twiterowiczów dopowiedział celnie: „Oj tam, proponuję jeszcze wpisać do ustawy, że kto nie odda głosu na doktora @AndrzejDuda, podlega karze więzienia od 10 lat wzwyż”.

Rządzący – wśród przybierającej w Polsce na sile pandemii – zdecydowanie nie będą mogli narzekać na nudę, próbując teraz ogarniać i sprawnie kontrolować nowy rodzaj ustroju, jaki nam wkrótce zafundują.

Psychoza Kaczyńskiego – czytaj tutaj >>>

Kmicic z chesterfieldem

Demokracja kopertowa, demokracja korespondencyjna – to nie jest demokracja, w której spór o idee i racje jest dostępny dla wszystkich.

Udało się Kaczyńskiemu wyciszyć demokrację – w Sejmie nie ma debat, są restrykcje marszałka wobec opozycyjnych posłów.

Demokracja sfałszowana, bo taka będzie, gdy dojdzie do głosowania korespondencyjnego.

Polityk służy społeczeństwu (jakkolwiek to brzmi górnolotnie), a nie korytu. Do koryta pcha się folwark zwierząt PiS, ani to inteligentni politycy, ani utalentowani, motłoch z łapanki.

Zaraza koronawirusa nie przeszkadza Kaczyńskiemu myśleć tylko o władzy dla samej władzy. Nie ma on żadnego kontaktu z ludźmi. Dość szybko w kraju nastąpiła degeneracja władzy i to bardziej zdegenerowana niż za PRL.

Można z całą odpowiedzialnością intelektualną i moralną określić prezesa PiS jako degenerata.

Rządzi nami autokrata degenerat za pomocą zdegenerowanej demokracji, mutanta ustrojowego – demokracji kopertowej, korespondencyjnej.

A za to się płaci, za to zapłaci autor degenerat.

Kolejny dzień z pandemią i znów podobny wzór:…

View original post 353 słowa więcej

 

Pinokio Morawiecki w żywiole mitomaństwa

Budka: Każdego dnia przychodzimy do Sejmu z propozycjami. Leżą ustawy senackie, Lewicy, PSL-u, KO. Wy zamiast rozmawiać o tych propozycjach, chcecie zmieniać Kodeks wyborczy

Jesteśmy gotowi [do porozumienia]. Każdego dnia przychodzimy do Sejmu z propozycjami. Leżą ustawy senackie, Lewicy, PSL-u, KO. Wy zamiast rozmawiać o tych propozycjach, chcecie zmieniać Kodeks wyborczy. Za 2 godziny, za godzinę będziecie proponować wprowadzanie głosowania korespondencyjnego. Panie premierze, w czasie pana wystąpienia otrzymałem kilkadziesiąt wiadomości. Ludzie proszą o konkrety” – mówił w Sejmie przewodniczący PO Borys Budka.

 

Budka o informacji PMM: Kolejny festiwal ogólników. Rzeczywiście, pan może być ekspertem, jeśli chodzi o mówienie o ukrywaniu majątku i rajach podatkowych. Nie trzeba raju podatkowego, wystarczy przepisać majątek na żonę, prawda?

Kolejny festiwal ogólników. Rzeczywiście, pan może być ekspertem, jeśli chodzi o mówienie o ukrywaniu majątku i rajach podatkowych. Nie trzeba raju podatkowego, wystarczy przepisać majątek na żonę, prawda? Trzeba jasno, czytelnie powiedzieć. Nie macie propozycji, a niestety nie skorzystaliście z dobrych propozycji polskiego Senatu, opozycji. W Sejmie odrzuciliście każdą poprawkę. Gdzie byliście, gdy proponowaliśmy, żeby każda firma bez względu na to, ile zatrudnia osób, otrzymała pomoc od państwa” – mówił Budka.

PMM: Chcemy żeby świat był bez rajów podatkowych

– Koniec z rajami podatkowymi. Polska mówi o tym głośno od kilku lat. Od czasów, od kiedy rządy sprawuje PiS. Raje podatkowe są wielkim ubytkiem środków dla krajów wszystkich, i tych bogatszych i biedniejszych. To mechanizm poprzez który bogaci ludzie i bogate firmy rozliczają się gdzieś również w państwach takich jak Szwajcaria, Lichtenstein czy Cypr. Chcemy wykluczyć, chcemy żeby świat był bez rajów podatkowych – stwierdził premier Mateusz Morawiecki w Sejmie.

PMM: Na wszystkich Radach Europejskich, które się w ostatnich kilku tygodniach odbyły, podkreślam bardzo jednoznacznie, że UE musi zbudować bardzo odważny pakiet, że musimy wrócić do poprzednich naszych pomysłów

– Na wszystkich Radach Europejskich, które się w ostatnich kilku tygodniach odbyły, podkreślam bardzo jednoznacznie, że UE musi zbudować bardzo odważny pakiet, że musimy wrócić do poprzednich naszych pomysłów, oczywiście nie tylko polskich, ale Polska podkreśla je i podkreślała od ponad dwóch lat, z ogromną mocą. Do pomysłów takich jak podatek cyfrowy, podatek od transakcji finansowych, do pomysłów takich jak np. podatek od śladu węglowego czy pomysłów takich, który jest unikalnym pomysłem, można powiedzieć, Grupy Wyszehradzkiej, czyli podatek od wielkich korporacji międzynarodowych. To są pomysły, które mogą spowodować, że do budżetu UE wpłynie nie 1 czy 2 mld nowych środków, ale dziesiątki miliardów rocznie euro nowych środków na walkę z koronawirusem – stwierdził premier.

 

PMM: Dzisiaj sprzętu ochrony osobistej mamy cały czas jeszcze za mało, ale staramy się pozyskać go ze wszystkich kierunków świata

– Wśród problemów, pierwszy o którym powiem, to kwestia sprzętu. Dostępny sprzęt ochrony osobistej to bardzo ważny aspekt walki z koronawirusem. Dzisiaj mamy tego sprzętu cały czas jeszcze za mało, ale staramy się pozyskać go ze wszystkich kierunków świata i staramy się również odtworzyć produkcję krajową. W tym momencie warto z całą pewnością podkreślić, że my jesteśmy przekonani iż odtworzenie produkcji krajowej maseczek, fartuchów ochronnych, w przyszłości może też zaawansowanych sprzętów pomoże także w przyszłości w walce z koronawirusem – mówił Mateusz Morawiecki.

 

PMM: Spodziewamy się, że szczyt zachorowań jest przed nami gdzieś w maju, czerwcu

– Spodziewamy się, że szczyt zachorowań jest przed nami gdzieś w maju, czerwcu. Prawdopodobnie, jak mówi wielu ekspertów, promienie ultrafioletowe będą z całą pewnością pomocne w walce z koronawirusem, ale chcemy do tego czasu ograniczyć ilość zachorowań, a w szczególności wypłaszczać krzywą zachorowań – stwierdził premier.

 

PMM: Jesteśmy w dużym stopniu cały czas jeszcze na początku z koronawirusem. Musimy walcząc z epidemią, jednocześnie starać się budować nowy model życia gospodarczego po to, żeby gospodarka ucierpiała jak najmniej

– Po prostu dzisiaj, na tym etapie rozwoju koronawirusa, wiemy że musimy być cały czas poddani ogromnej dyscyplinie, ogromnym dodatkowym wysiłku, rygorom, obostrzeniom dotyczącym dystansowania społecznego, że musimy przestrzegać wielu zasad, wielu procedur, że jesteśmy w dużym stopniu cały czas jeszcze na początku z koronawirusem. To powoduje że bardzo wiele naszych działań w życiu publicznym, społecznym, gospodarczym musi dopasować się do epidemii. Musimy walcząc z epidemią, jednocześnie starać się budować nowy model życia gospodarczego po to, żeby gospodarka ucierpiała jak najmniej – stwierdził  Morawiecki w Sejmie.

 

Grodzki o wyborach korespondencyjnych: Jeśli projekt trafi do Senatu, to jest oczywiste, że wykorzystamy wszystkie możliwości konsultacji. Domniemam, że 30 dni to będzie minimalny czas, który nam na to zejdzie

Jeśli projekt trafi do Senatu, to jest oczywiste, że wykorzystamy wszystkie możliwości konsultacji konstytucjonalistów, wysłuchań społecznych, opinii epidemiologów, zakaźników, żeby senatorowie mogli sobie wyrobić odpowiednie zdanie na temat tego, jak głosować i domniemam, że 30 dni to będzie minimalny czas, który nam na to zejdzie” – mówił w Poranku Radia TOK FM marszałek Senatu Tomasz Grodzki.

Kmicic z chesterfieldem

Donald Tusk niedawno zdefiniował PiS poprzez dwa rzeczowniki: kłamstwo i złodziejstwo.

Dorzuca ponadto eschatologiczne propozycje Kaczyńskiego, który chce nas wysłać do pana Bozi, poprzez uczestnictwo w wyborach.

Poczta Polska zamiast maseczek ma dostarczać zarażone pakiety wyborcze, które i tak zostaną sfałszowane.

Ponadto to groteska, wielopiętrowość jej ośmieszenia byłaby poza zasięgiem wyobraźni Sławomira Mrożka.

„Geniusz” Kaczyńskiego przebija geniusze innych. Jego brat Lech wysłał do pana Bozi 96 osób, Jarosław chce być lepszy – ekspediuje cały nard w zaświaty. A co się będziesz męczył narodzie.

Ostatnie zdjęcia Kaczyńskiego sam w sobie są przerażające. Ten „geniusz” metr pięćdziesiąt w kapeluszu nie potrzebuje żadnego makijażu, za życia wygląda jak zombie.

Więcej o sprzedaży masek >>>

W połowie lutego państwowa Agencja Rezerw Materiałowych – odpowiedzialna za zaopatrzenie na czas kryzysu – sprzedała prawie 63 tys. specjalistycznych masek ochronnych – ustaliła „Gazeta Wyborcza”. W tym czasie już było wiadomo, że zbliża się pandemia koronawirusa. Agencja Wywiadu…

View original post 1 249 słów więcej

 

Gmyz z gadzinówki

„Co najmniej przez dwa tygodnie Niemki nie będą mogły iść do fryzjera, zrobić manicure i pedicure, odwiedzić kosmetyczki. Mam się już bać?” – na taki wątpliwej jakości „żart” pozwolił sobie na Twitterze korespondent TVP w Berlinie Cezary Gmyz.

I pisze tak w sytuacji, kiedy w Niemczech z powodu zakażenia koronawirusem zmarło dotychczas 86 osób. Liczba nowych przypadków zakażenia wynosi ponad 4 tys. A kanclerz Niemiec Angela Merkel przebywa na 14-dniowej kwarantannie, bo miała kontakt z lekarzem, u którego stwierdzono koronawirusa.

„W każdej normalnej telewizji ten człowiek już dawno przestałby pracować…”; – „PiS naśladując PZPR zapomniał o czymś. Ta pierwsza nie pozwalała proletariuszom wypowiadać się na łamach mediów, dopóki nie przyswoili podstawowej ogłady”;

„Można być alkoholikiem i upaść, można bardzo nisko upaść… ważne, by wstać. Gorzej, gdy ktoś nisko upada… i zaczyna łopatą przebijając dno brnąć jeszcze bardziej w głąb”; – „Problem nie jest w tym, jaki jest Gmyz, to wiedzą wszyscy. Problem jest w tym, że ktoś go tam wysłał i akceptuje to, co on wypisuje” – komentowali oburzeni internauci.

„Nawet taki prymityw może być korespondentem TVP. Tzw. media publiczne dzięki J. Kaczyńskiemu i A. Dudzie dostały 2 mld złotych od podatników” – ostro podsumował Marek Tatała z FOR.

Kmicic z chesterfieldem

Jarosława Kaczyńskiego polityka polega na: po trupach do celu. Zawsze ją tak realizuje.

Nawet trupa zrobił ze swojego brata, Lecha Kaczyńskiego, który zabił pod Smoleńskiem oprócz siebie 95 polskich obywateli i polityków.

Kto zatem jest zbrodniarzem w tym konkretnym przypadku?

Jarosław Kaczyński, czy jego brat Lech? Pytanie retoryczne.

Prezes PiS chce wyborów prezydenckich w maju, bo jego kandydat Andrzej Duda – tak mu podległy, jak marionetka – tylko w tej sposób może oszwabić wyborców.

Duda to tylko złamas, człowieka bez właściwości i charakteru. Z kolei premier to kłamca z certyfikatem sądowym, a do tego krętacz i mitoman, bez większych właściwości intelektualnych.

Taka „elita” w polskiej polityce w czasie zarazy koronawirusa dorwała się do koryta.

I wcale nie będzie ich łatwo odsunąć, bo dla utrzymania się – w wypadku przegrania czekają ich Trybunały Stanu i odsiadki w pierdlu (tam powinien wylądować Jarosław Kaczyński)  – zrobią wszystko. Zabiją własnych obywateli, postraszą służbami…

View original post 253 słowa więcej

 

Powrót pisowskiego chama i… jeszcze gorzej

Przyszła prezydent Małgorzata.

Oto co chce wprowadzić obecna władza (częściowo jej się wszak udało), mówi o tym „pani” od Fucka.

I to im się udaje z Ciemnogrodem – klerem.

Filozofia PiS świetnie opisana przez Karolinę Lewicką.

Środkowy palec Joanny Lichockiej już przeszedł do historii polskiej polityki. Na pewno stanie się jednym z symboli toczonej obecnie kampanii wyborczej. Może, choć nie musi, wpłynąć na ostateczny wynik tej rozgrywki. Ale przede wszystkim – jak w soczewce skupił filozofię polityczną PiS. Filozofię, którą tworzy triada: zwyczajne chamstwo, systemowy hejt i udawanie ofiary.

Powrót chama
Politycy PiS lata temu odrzucili polityczną poprawność. Niektórzy z nich nigdy nie dysponowali też kulturą osobistą. A to ta miękka kompetencja nie pozwala człowiekowi pewnych rzeczy, zwłaszcza publicznie, mówić czy robić. Kiedy brakuje kindersztuby, język parlamentarny przekształca się w knajacki, możliwe jest i „spieprzaj, dziadu!” Lecha Kaczyńskiego i „stul pysk!” Krystyny Pawłowicz. Zachowania stają się zaś nieobyczajne, to gest Lichockiej czy Piotra Pyzika.

Więcej Lewickiej tutaj >>>

Tymczasem gadzinówka TVP (dostanie kolejne 2 mld zł) stworzyła dzisiejszego Eligiusza Niewiadomskiego, który zabił prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.

Dlatego najbliższe wybory należy kontrolować, aby nie orżnęli, bo tylko to potrafi ferajna Kaczyńskiego.

Kmicic z chesterfieldem

Kampania wyborcza się zaczęła. Sztab Andrzej Dudy kupuje konta trollów, pochodzą z najdziwniejszych miejsc świata, tak działa ten proceder oszustwa.

W sądownictwie mamy dwie rzeczywistości, wybitnych prawników w Sadzie Najwyższym, a naprzeciwko nich niedokształconych ancymonków Zbigniewa Ziobry, który nawet nie potrafił zaliczyć pozytywnie aplikacji w zawodzie prawniczym.

Wywiad Kaczyńskiego dla niemieckiego „Bilda” ciągle jest komentowany, a to dlatego, że Polska pisowska to ewenement kabaret skrzyżowany z Ciemnogrodem i polityką najniższych lotów.

To jest Polska upadła, która musi zmierzać  gdyby nadal trwała – do utraty niepodległości. Opamiętania w PiS-ie nie będzie, zabrnęli w swym oślim uporze zbyt daleko.

Brednie umysłowo odbywają się pod patronatem Tadeusza Rydzyka, papieża Ciemnogrodu. Widzę ten gościu i jego sympatycy posiadają z okresu Kamienia Łupanego.

6000 followersów w ciągu zaledwie ośmiu dni przybyło Andrzejowi Dudzie na Twitterze w styczniu. W większości to anonimowe konta, niedawno założone. Wiele z nich obserwuje również Donalda Trumpa, niektóre także innych polityków…

View original post 579 słów więcej

 

Post Navigation