Hairwald

W ciętej ranie obecności

Kościół broni Chazana – żenujący dokument

chazan i episkopat

Episkopat Polski wydał żenujący dokument, oświadczenie w obronie Bogdana Chazana. Żenujący, bo oświadczenie jest przeciw prawu stanowionemu, a więc przeciw władzom polskim, które są od egzekwowania prawa.

Hierarchowie powołują się na encyklikę „Evangelium vitae” Jana Pawła II piszą, że polski Kościół jest „szczególnie zobowiązany do wiernego przestrzegania dziedzictwa św. Jana Pawła II”.

Co kogo obchodzi JP II? On nie był od prawa, ani tym bardziej teraz nim nie jest, gdy nie żyje, tylko gnije. Nie znał się na życiu, rodzeniu, dbaniu o rodzinę. Zajmował się wiarę. Tylko tyle.

Kościół wpieprza się w sprawy państwa, w prawo, w ład społeczny. Taki Kościół zostanie z czasem przegnany, z takim Kościołem nie można żyć. Zabiera głos w sprawach, których ni panimaju.

Eliza-Michalik

Eliza Michalik też się wkurzyła i pisze:

W świecie wolnych, myślących ludzi, którzy nie boją się rozumować bez ograniczeń i widzieć rzeczy, takimi, jakimi są, przede wszystkim zaś w świecie ludzi ciekawych, nie bojących się zadawać pytań i sprawdzać prawd, uznawanych przez katolickich talibów za”niepodważalne”, siepacze kościoła staliby się niepotrzebni. Ich poglądy byłyby ledwo jedną z dostępnych na rynku idei opcji, zaś ich religijne krucjaty pokazałyby szybko czym są naprawdę: żałosną próbę narzucenia innym siłą swojego jednowymiarowego sposobu patrzenia na świat (wobec niemożności przekonania ich po dobroci).

A z fanatykami nie powinno się dyskutować.

Oni traktują katolicyzm przedmiotowo, jak środek do zdobycia władzy nad innymi ludźmi. Nieważne, co tacy ludzie niosą na sztandarach, bo w historii nosili już różne rzeczy (zazwyczaj tradycję, religię czy moralność) – zawsze chodzi im tylko o jedno – o władzę.

Więcej >>>

Single Post Navigation

Dodaj komentarz