Hairwald

W ciętej ranie obecności

Marsz Wolności. Widać koniec PiS

Będzie najwybitniejszym reżyserem filmowym w historii Polski, a przecież już zdobył Oskara – Paweł Pawlikowski jest na czarnej liście sowietów PiS.

Przed parlamentem zebrała się manifestacja solidarności z protestującymi od 25 dni rodzicami dorosłych z niepełnosprawnościami. Z demonstrującymi chcieli spotkać się Adrian Glinka i Kuba Hartwich. – „Straż Marszałkowska nie pozwoliła im przekroczyć szlabanu” – napisał na Twitterze Roch Kowalski z TOK FM i umieścił krótki filmik pokazujący ten moment. Manifestujący wołali: „Sejm jest nasz!”.

Przypomina się wczorajsza sytuacja, kiedy do Sejmu nie została wpuszczona przez służby Kuchcińskiego bohaterka Powstania Warszawskiego Wanda Traczyk-Stawska. Chciała wesprzeć protestujących od ponad trzech tygodni w Sejmie niepełnosprawnych i ich rodziców.

Dziś do protestujących w Sejmie przyszedł metropolita warszawskim kard. Kazimierz Nycz. Jedna z matek po spotkaniu stwierdziła, że jego wizyta pokazuje, że „Kościół się obudził”. Jednak na pytanie dziennikarzy, czy duchowny deklarował, że będzie mediował w rozmowach, powiedzieli, że nie. – „Powiedział, że będzie się modlił” – powiedziała Iwona Hartwich z Komitetu Protestacyjnego Rodziców Osób Niepełnosprawnych. Protestujący dodali, że od wczorajszego spotkania z minister Rafalską, nikt z rządu się z nimi nie kontaktował.

Po spotkaniu kard. Nycz nie odpowiedział na pytania dziennikarzy.

TO ZDJĘCIE I TE SŁOWA STAŁY SIĘ DZIŚ SYMBOLEM NOWEJ WOLNEJ POLSKI. Wolnej od premii, od stołków, od rozbitych limuzyn, lotów wojskowymi samolotami, od klasy biznes, od znieczulicy, od brania pod stołem. PSZONIAK, SEWERYN, OLBRYCHSKI – WIELKI SZACUNEK!

Andrzej Seweryn: Wielu ludzi w mojej ojczyźnie zaczęło się bać. Strach to zły doradca. Odwaga stała się szczególnie ważna. Odwaga polskich dziennikarek i dziennikarzy, Władysława Frasyniuka, sędziów i wreszcie Szarego Człowieka Piotra S. Nie zapominajmy o nim. Prezydent Wałęsa lubił mawiać „ja boję się tylko słowa”. To ważne słowa. Nie warto mówić, że jeśli zaprotestujemy, to coś stracimy prywatnie. Jeśli będziemy tak myśleć, to kiedyś obudzimy się i będzie już za późno (…) Nie opłaca się być konformistą. Powinniśmy wyrażać sprzeciw, jeśli władza działa szkodliwie. Z drugiej strony powinniśmy myśleć o przyszłości (…) powinniśmy wyciągać wnioski z błędów, niech wreszcie połączy nas miłość, a nie nienawiść do byle kogo.

Daniel Olbrychski: To co funduje nam PiS wygląda po prostu na PRL-bis. Po Gomułce i Gierku, pojawił się nowy Pierwszy Sekretarz, o zapędach jeszcze bardziej autorytarnych niż jego poprzednicy. Posiada on niebywały talent w niesieniu i krzewieniu zła. Przeznaczeniem sztuki i nie tylko sztuki, było i jest zawsze ze złem walczyć – powiedział i zacytował „Modlitwę” Juliana Tuwima: „Lecz nade wszystko – słowom naszym / Zmienionym chytrze przez krętaczy / Jedyność przywróć i prawdziwość / Niech prawo zawsze prawo znaczy / A sprawiedliwość – sprawiedliwość”

Na koniec wszyscy trzej sparafrazowali słynny cytat z „Ziemi Obiecanej”: Ja nie ma nic, Ty nie masz nic, on nie ma nic. To jest tyle, w sam raz tyle, aby razem z wami przywrócić Polsce normalność.

>>>

Single Post Navigation

2 thoughts on “Marsz Wolności. Widać koniec PiS

  1. ereglo on said:

    Dawno nie czytalem czegoś tak idiotycznego, jak Lisa: Polacy są (w domyśle: w przeciwieństwie do Rosjan, Węgrów czy Turków) do życia pod butem. pomijając juz niczym nieuzasadni0ną (poza prymitywnym nacjonalizmem, czy chęcią podlizania się własnym rodakom) pogardę wobec wspomnianych narodów przyponę, że polacy wcale nieźle urządzali sie pod butem obcych władców przez 150 lat z rzadka tylko organizując powstania, w których – poza może kościuszkowskim – tylko nieznaczna część owego genetycznie niezlomnego narodu, że 35 lat jakoś cierpieli pod butem komunistow, a geneza buntu miala podloże początkowo czysto ekonomiczne (podobnie jak bunt poznański w1956) i że pod okupacją niemiecką spora część narodu też siobie nieźle radziła… Więc może nie jesteśmy tacy wyjątkowo genetycznie nieprzystosowani do tolerowania rządów silnej ręki/ Co dedykuję opozycji, która najwyraźniej zamiast zastanawiać się co robić, by odsunąc PiS z jego kieszonkowym dyktatorem od władzy liczy, że nasz „dumny Polak” sam się opamięa i spontanicznie zrzuci jarzmo.

  2. ereglo on said:

    P.S. Niechcący opuściłem pół cytatu; powinno oczywiście być: „Polacy są genetycznie niezdolni do życia pod butem”, co sprawiło, że dalszy ciąg mógł być niezrozumiały i za co przepraszam.

Dodaj komentarz