Hairwald

W ciętej ranie obecności

PiS Martyniukiem zabija polską kulturę i sztukę

Prof. Jan Hartman przestrzega przed kulturą szajsu, jaką propaguje rządzący PiS.

Kultura wysoka jest w zaniku. Nie ceni się najwybitniejszych Polaków, w tym noblistkę Olgę Tokarczuk, na którą odbywa się zbiorowe pisowskie plucie.

Tak samo byłoby z innymi noblistami, gdyby dzisiaj żyli. Kaczyński i jego ferajna popluliby gorszym sortem, mordami zdradzieckimi na Marię Curie-Skłodowską, na Sienkiewicza, Reymonta, Miłosza, Szymborską.

PiS za swoim prezesem wyznaje kulturę plwociny i zakłamanie katolickie.

Trwający od kilku lat, a ostatnio przybierający groteskowe rozmiary państwowy kult tzw. disco polo, który lękają się krytykować autorytety liberalno-lewicowe, to wyraz najgłębszej degrengolady moralnej i intelektualnej elit. Udając, że wszystko jest w porządku, bo wszelkie gusta zasługują na akceptację, wspięliśmy się na szczyty zakłamania i ogłupienia.

Stąd można już tylko skoczyć w przepaść. Jeśli elity się nie opamiętają, za kilka lat polskie społeczeństwo zostanie zdekapitowane. Pozbawione głowy, stanie się tylko szarym, bezkształtnym cielskiem, bezmyślnie trawiącym i wydalającym, od czasu do czasu pobudzanym niskimi podnietami seksualnej rytmiczności chamskich przyśpiewek, faszystowskimi tromtadracjami cynicznych uzurpatorów dzierżących władzę oraz rzewnymi podróbkami świętości i mysterium tremendum, serwowanymi przez speców od biznesu religijnego.

(…)

To, że dla celów propagandowych Kurski sprzeniewierza publiczne pieniądze i wypacza ideę kulturowej misji mediów publicznych, to jedno. O wiele gorszy jest ten obłudnie przymilny protekcjonalizm względem gawiedzi, który pod pozorami szacunku i tolerancji jest niczym innym jak ponowionym gestem klasowego poniżenia i wykluczenia. Niechaj prostacy siedzą sobie w swych kulturowych norach, jak zwierzęta w rezerwatach. Niechaj piją wódkę, tłuką się, wrzeszczą wulgarne słowa i tańczą disco polo. To wszak ich „kultura”. Taką mają „tradycję”. Będziemy im jeszcze dogadzać, hołubić ich, żeby czuli się tym pewniej.

Niech się chamstwo i prostactwo panoszą – bylebyśmy je mieli pod kontrolą i na swoje usługi. Poklepany po plecach, wódką napojony i disco polo ubawiony, propagandą ogłupiały i podniecony lud będzie pośród igrzysk i walającego się po ziemi chleba wznosił pijackie okrzyki na cześć panów. I nie skapnie się, w co tu się gra. Ciemny lud kupi Zenka Martyniuka, a razem z nim Jacka Kurskiego, Andrzeja Dudę i Jarosława Kaczyńskiego. I o to chodzi. Za to się płaci judaszowe srebrniki prezesowej wypłaty.

Cały wpis Jana Hartmana tutaj >>>

Kmicic z chesterfieldem

Polska przez PiS została zdegradowana w Unii Europejskiej, to B klasa, podrzędność. Jest w tym zamysł Jarosława Kaczyńskiego, wymiksować kraj z Europy, zwalić na innych: na Brukselę, Berlin, Paryż, aby chwycić naród za mordę.

Damy się?

Rok 2020 będzie ciężki dla Europy, przewidują dziennikarze POLITICO. Wśród przykładów podają możliwy kryzys finansowy, zaostrzającą się globalną wojnę handlową i coraz gwałtowniejszy konflikt w Iranie. Ale zapowiadają też ostrą walkę o wdrożenie unijnej agendy w obronie klimatu, w której Polska wskazana jest jako główny hamulcowy oraz ostrzegają, że stosunki Warszawy z Brukselą znalazły się „w punkcie zwrotnym”.

(…)

Pomimo wygranej w wyborach parlamentarnych w ubiegłym roku, PiS czeka walka o polityczne być albo nie być w tegorocznych wyborach prezydenckich. Prezydent Andrzej Duda, sprzymierzeniec PiS, prowadzi w sondażach opinii publicznej, ale polskie prezydenckie rywalizacje już zaskakiwały w przeszłości.

Jeśli Duda przegra, to radykalne zmiany wprowadzane przez lidera PiS Jarosława Kaczyńskiego zostaną zablokowane, niwecząc jego…

View original post 710 słów więcej

 

Single Post Navigation

Dodaj komentarz