Pinokio Morawiecki w żywiole mitomaństwa
„Jesteśmy gotowi [do porozumienia]. Każdego dnia przychodzimy do Sejmu z propozycjami. Leżą ustawy senackie, Lewicy, PSL-u, KO. Wy zamiast rozmawiać o tych propozycjach, chcecie zmieniać Kodeks wyborczy. Za 2 godziny, za godzinę będziecie proponować wprowadzanie głosowania korespondencyjnego. Panie premierze, w czasie pana wystąpienia otrzymałem kilkadziesiąt wiadomości. Ludzie proszą o konkrety” – mówił w Sejmie przewodniczący PO Borys Budka.
„Kolejny festiwal ogólników. Rzeczywiście, pan może być ekspertem, jeśli chodzi o mówienie o ukrywaniu majątku i rajach podatkowych. Nie trzeba raju podatkowego, wystarczy przepisać majątek na żonę, prawda? Trzeba jasno, czytelnie powiedzieć. Nie macie propozycji, a niestety nie skorzystaliście z dobrych propozycji polskiego Senatu, opozycji. W Sejmie odrzuciliście każdą poprawkę. Gdzie byliście, gdy proponowaliśmy, żeby każda firma bez względu na to, ile zatrudnia osób, otrzymała pomoc od państwa” – mówił Budka.
– Koniec z rajami podatkowymi. Polska mówi o tym głośno od kilku lat. Od czasów, od kiedy rządy sprawuje PiS. Raje podatkowe są wielkim ubytkiem środków dla krajów wszystkich, i tych bogatszych i biedniejszych. To mechanizm poprzez który bogaci ludzie i bogate firmy rozliczają się gdzieś również w państwach takich jak Szwajcaria, Lichtenstein czy Cypr. Chcemy wykluczyć, chcemy żeby świat był bez rajów podatkowych – stwierdził premier Mateusz Morawiecki w Sejmie.
– Na wszystkich Radach Europejskich, które się w ostatnich kilku tygodniach odbyły, podkreślam bardzo jednoznacznie, że UE musi zbudować bardzo odważny pakiet, że musimy wrócić do poprzednich naszych pomysłów, oczywiście nie tylko polskich, ale Polska podkreśla je i podkreślała od ponad dwóch lat, z ogromną mocą. Do pomysłów takich jak podatek cyfrowy, podatek od transakcji finansowych, do pomysłów takich jak np. podatek od śladu węglowego czy pomysłów takich, który jest unikalnym pomysłem, można powiedzieć, Grupy Wyszehradzkiej, czyli podatek od wielkich korporacji międzynarodowych. To są pomysły, które mogą spowodować, że do budżetu UE wpłynie nie 1 czy 2 mld nowych środków, ale dziesiątki miliardów rocznie euro nowych środków na walkę z koronawirusem – stwierdził premier.
– Wśród problemów, pierwszy o którym powiem, to kwestia sprzętu. Dostępny sprzęt ochrony osobistej to bardzo ważny aspekt walki z koronawirusem. Dzisiaj mamy tego sprzętu cały czas jeszcze za mało, ale staramy się pozyskać go ze wszystkich kierunków świata i staramy się również odtworzyć produkcję krajową. W tym momencie warto z całą pewnością podkreślić, że my jesteśmy przekonani iż odtworzenie produkcji krajowej maseczek, fartuchów ochronnych, w przyszłości może też zaawansowanych sprzętów pomoże także w przyszłości w walce z koronawirusem – mówił Mateusz Morawiecki.
– Spodziewamy się, że szczyt zachorowań jest przed nami gdzieś w maju, czerwcu. Prawdopodobnie, jak mówi wielu ekspertów, promienie ultrafioletowe będą z całą pewnością pomocne w walce z koronawirusem, ale chcemy do tego czasu ograniczyć ilość zachorowań, a w szczególności wypłaszczać krzywą zachorowań – stwierdził premier.
„Jeśli projekt trafi do Senatu, to jest oczywiste, że wykorzystamy wszystkie możliwości konsultacji konstytucjonalistów, wysłuchań społecznych, opinii epidemiologów, zakaźników, żeby senatorowie mogli sobie wyrobić odpowiednie zdanie na temat tego, jak głosować i domniemam, że 30 dni to będzie minimalny czas, który nam na to zejdzie” – mówił w Poranku Radia TOK FM marszałek Senatu Tomasz Grodzki.
Donald Tusk niedawno zdefiniował PiS poprzez dwa rzeczowniki: kłamstwo i złodziejstwo.
Dorzuca ponadto eschatologiczne propozycje Kaczyńskiego, który chce nas wysłać do pana Bozi, poprzez uczestnictwo w wyborach.
Poczta Polska zamiast maseczek ma dostarczać zarażone pakiety wyborcze, które i tak zostaną sfałszowane.
Ponadto to groteska, wielopiętrowość jej ośmieszenia byłaby poza zasięgiem wyobraźni Sławomira Mrożka.
„Geniusz” Kaczyńskiego przebija geniusze innych. Jego brat Lech wysłał do pana Bozi 96 osób, Jarosław chce być lepszy – ekspediuje cały nard w zaświaty. A co się będziesz męczył narodzie.
Ostatnie zdjęcia Kaczyńskiego sam w sobie są przerażające. Ten „geniusz” metr pięćdziesiąt w kapeluszu nie potrzebuje żadnego makijażu, za życia wygląda jak zombie.
Więcej o sprzedaży masek >>>
W połowie lutego państwowa Agencja Rezerw Materiałowych – odpowiedzialna za zaopatrzenie na czas kryzysu – sprzedała prawie 63 tys. specjalistycznych masek ochronnych – ustaliła „Gazeta Wyborcza”. W tym czasie już było wiadomo, że zbliża się pandemia koronawirusa. Agencja Wywiadu…
View original post 1 249 słów więcej