Jak wygra faszyzm, to w tej strefie prawdziwych Polaków nie będzie miejsca dla nikogo z nas, normalnych Polaków
Tomasz Lis o wypowiedzi ministra edukacji narodowej Dariusza Piontkowskiego na temat wydarzeń z Białegostoku w czasie Marszu Równości.
Dariusz Piontkowski poruszył temat w rozmowie z TVN24. „Marsze równości budzą ogromny opór. W związku z tym warto się zastanowić, czy w przyszłości tego typu imprezy powinny być organizowane” – stwierdził polityk PiS, odnosząc się w ten sposób do wydarzeń w Białymstoku. W dalszej części wypowiedzi Piontkowski zarzucił organizatorom marszów, że chcą oni w Polsce forsować „niestandardowe zachowania seksualne”.
W nieco odmiennym stylu do wydarzeń białostockich odniosła się Elżbieta Witek z MSWiA, która przyznała, że „nie ma przyzwolenia na chuligańskie zachowania” i zapewniła o tym, że policja będzie reagować na wszelkie przejawy tego typu zachowań. Podobną opinię na ten temat wygłosił Jarosław Zieliński, wiceminister spraw wewnętrznych.
W trakcie marszu równości doszło do licznych incydentów z udziałem pospolitych bandytów i kiboli. Przestępcy atakowali uczestników parady, bili ich i opluwali. Policja zatrzymała 25 najbardziej agresywnych kontrdemonstrantów.
Opozycja wiąże wydarzenia białostockie z polityką „dobrej zmiany”. Jednym z polityków, którzy widzą powiązania między obecnym rządem a skrajną prawicą, jest Donald Tusk. „Kibole, antysemici, homofobia – nic nowego. Tragedią jest władza, która jest ich patronem. Wszyscy przyzwoici Polacy, niezależnie od poglądów, muszą powiedzieć: dość przemocy!” – napisał na swoim Twitterze były premier.
Na najbliższą sobotę zaplanowano w Białymstoku „Marsz przeciw przemocy”. Wydarzenie organizowane jest pod patronatem lewicowych ugrupowań opozycji.
Ancymonków z PiS trzeba przepędzić z zycia publicznego, bo nam zabagnią kraj i utopią nas w swoim szambie.
Nie milkną echa tego, co wydarzyło się podczas sobotniej Parady Równości w Białymstoku. Kibole i chuligani próbowali blokować jej przemarsz, rzucali kamieniami i butelkami, doszło do bijatyk i przepychanek. – „Kibole, antysemici, homofobia – nic nowego. Tragedią jest władza, która jest ich patronem. Wszyscy przyzwoici Polacy, niezależnie od poglądów, muszą powiedzieć: dość przemocy”– skomentował na Twitterze przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk.
A co mówi jeden z przedstawicieli obecnej władzy, czyli obecny szef resortu edukacji Dariusz Piontkowski? Zamiast ostro potępić zachowanie kiboli, wygłosił kuriozalny komentarz. – „Tego typu marsze, wywoływane przez środowiska próbujące forsować niestandardowe zachowania seksualne, budzą ogromny opór nie tylko na Podlasiu, także w innych częściach Polski. W związku z tym warto się zastanowić, czy w przyszłości tego typu imprezy powinny być organizowane” – stwierdził w TVN 24. Tylko tyle miał do powiedzenia w tej sprawie Piontkowski…
A na stronie internetowej parafii św. Jadwigi Królowej w…
View original post 1 474 słowa więcej